Retrospektywa wielkanocna
Ilekroć w ostatnich dniach gotowaÅ‚em coÅ›, myÅ›laÅ‚em o tym, ile razy to już robiÅ‚em to i jadÅ‚em razem z Hanne (np. biaÅ‚y barszcz z kieÅ‚basÄ… i jajkiem), bÄ…dź też o tym, że jeszcze dla niej tego nie robiÅ‚em e (np. mazurek, babka). MyÅ›laÅ‚em też o tym ile razy w ogóle gotowaÅ‚em i jadÅ‚em te wszystkie potrawy i z kim. Z babciÄ… ZosiÄ…, z rodzinÄ…, z którÄ… dawno już nie jadÅ‚em, a także MamÄ…, TatÄ…, Bratem… Wielkanoc 2010 to pierwsza Wielkanoc z rodzinÄ… po 2-letniej przerwie. W domu zaskoczyÅ‚y mnie wielkanocne bÄ…bki – to nowa Å›wiecka tradycja, która narodziÅ‚a siÄ™ pod mojÄ… nieobecność. PoÅ›ród jajek natomiast znalazÅ‚a siÄ™ historyczna już pisanka z czasów paniki wÄ…glikowej autorstwa cioci Zosi Domaniewskiej.
Rzeczy, których z Hanne jeszcze nie jadÅ‚em obiecujÄ™ nadrobić w przyszÅ‚ym roku. Tymczasem my widzimy siÄ™ już 20 kwietnia w Belgii – nie mogÄ™ siÄ™ doczekać!!! 🙂
Serdeczne Życzenia Wielkanocne
dla Ciebie moja Hanne
i wszystkich!
Ostatnie Komentarze